XXV Manifa przeszła dziś ulicami Warszawy

😌 Uczestniczki w swoich przemowach mówiły o tym, jak ważny jest odpoczynek w świecie późnego kapitalizmu, kiedy pracujemy ponad siły, by i tak starczało nam do pierwszego. Pomimo upływu lat, p*lska wciąż ma jedną z najwyższych różnic płacowych pomiędzy kobietami, a mężczyznami w UE, pomimo rosnącej świadomości społecznej na temat mobbingu, czy wykorzystywania w miejscu pracy, wiele pracownic wciąż boi się zgłaszać nadużycia. Rozwiązaniem tego problemu jest siostrzeństwo i obecność organizacji związkowych w miejscach pracy ✊

♿ Wspomniano też o prawach osób z niepełnosprawnościami, fakcie że zasiłki dla nich i wynagrodzenia dla opiekunów wciąż są głodowe, a tego typu ludzie niekiedy muszą wydawać więcej od pozostałych.

💊 Oczywiście, poruszono temat zakazu aborcji, który uderza przede wszystkim w osoby ubogie, które nie mogą opłacić sobie wyjazdu za granicę, a w przypadku posiadania dziecka, żyłyby w biedzie. Fakt, że nowy rząd wciąż traktuje osoby AFAB, jako obywatelki drugiej kategorii, wiele o nim mówi.

🇵🇸💛❤️💚 Nie zabrakło też wspomnienia o walecznej postawie Kurdyjek, Palestynek i Iranek, które od lat walczą z szowinistycznymi przeciwnikami chcącymi zetrzeć je z powierzchni ziemi. To między innymi Rojava pokazała, iż rewolucja jest kobietą 💜🖤