Minęły dwa miesiące. Przedstawiamy wam krótkie liczbowe podsumowanie tego okresu.
Łącznie w ciągu ostatnich dwóch miesięcy policja zatrzymała osoby 115 razy:
- 69 razy osoby te musiały spędzić noc na tak zwanym dołku, a nastepnego dnia były przesłuchiwane i wychodziły z zarzutami
- 39 razy osoby były przetrzymywane na komisariatach lub w radiowozach przez kilka godzin i wychodziły z nich z zarzutami
- 7 razy osoby były przetrzymywane w radiowozach lub na komisariatach, które opuszczały po godzinie (lub nawet sześciu) bez postawienia im zarzutów.
W dalszym ciągu do ulubionych zarzutów stawianych przez policję i prokuraturę należą:
- art. 54 kw – „Naruszanie przepisów o zachowywaniu się w miejscach publicznych” czyli rzekomy udział w nielegalnym zgromadzeniu (zdecydowany lider wśród zarzutów)
- art. 65 kw – niewylegitymowanie się na wezwanie funkcjonariusza
- art. 222 kk – naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza
- art. 224 kk – wymuszenie czynności urzędowych
- art. 226 kk – znieważenie funkcjonariusza
- art. 261 kk – znieważenie pomnika
- art. 288 kk – zniszczenie cudzej rzeczy
- i ostatnio bardzo modny – art. 108 ustawy o zabytkach – uszkodzenie zabytku.
Nie jesteśmy w stanie policzyć ile odebrałyśmy telefonów i maili w sprawie wezwań na komisariaty w celu złożenia wyjaśnień. Wiemy natomiast, że przynajmniej 5 nieletnich osób dostało wezwanie na przesłuchanie w sprawie o „demoralizację”.
Nie jesteśmy w stanie Wam powiedzieć ile osób dostało policyjną pałą, zostało spsikanych gazem, doświadczyło jakiejkolwiek przemocy ze strony policji. Wiemy natomiast, że przynajmniej od miesiąca po każdym zatrzymaniu zbierały się demonstracje solidarnościowe pod komisariatami (niezależnie od tego jak daleko Was wywożono!). Z tego miejsca ukłony i podziękowania dla każdej osoby wspierającej te działania – dzięki za każdy kubek kawy i herbaty, przekąski, ciepłe ubrania, możliwość skorzystania z toalety, transport, baterie do megafonów, bicie w garnki, piosenki.. a nade wszystko za Waszą obecność i gotowość do działania, nawet w najmniej oczekiwanych momentach, nawet całymi godzinami na mrozie. Jesteście wspaniałe i wspaniali!
Wielkie podziękowania należą się również ratownikom i ratowniczkom medycznym, przesuper ekipie lotnych, całemu zespołowi prawniczemu, wszystkim osobom robiącym foto- i wideo-relacje.
Ukłony idą również do każdej osoby lub grupy, która wsparła nas finansowo.
No i na koniec – podziękowania dla każdej i każdego z Was, które i którzy wychodzicie wciąż na ulicę. Dziękujemy, że nam ufacie, jesteście z nami i pozwalacie, abyśmy poprzez nasze działanie były też z Wami
Nigdy, przenigdy nie będziesz szła sama!
***
Zobacz też: