Rola kolaborantów. Część 2: Rząd iraku

W najbliższym czasie będziemy regularnie publikować artykuły o roli, jaką pełnią międzynarodowi kolaboranci w okupacji i zbrodniach wojennych turcji w kurdystanie. Pochodzą one ze strony nuceciwan117.xyz.

Dziś piszemy o irackim rządzie. Poprzednia część dotyczyła Demokratycznej Partii Kurdystanu sprawującej władzę w „niezależnej” Autonomii Kurdyjskiej w iraku. Następne artykuły będą mówić o roli NATO, o tym, skąd pochodzi broń, i roli OPCW (Organizacji ds. Zakazu Broni Chemicznej).


Murat Karayilan (jeden z założycieli PKK i członek jej Rady Wykonawczej – przyp. wfa) w tym samym wywiadzie (wspomnianym w pierwszej części – przyp. wfa) zwrócił uwagę też na rolę irackiego rządu, który milczy o inwazji i atakach bronią chemiczną i zakazanymi bombami. Powiedział:

„Po drugie, milczenie irackiego rządu również prowadzi do podobnych skutków. Rząd iraku również nic nie mówi. Kiedy państwo tureckie przyszło w latach 90-tych, rząd iraku był temu przeciwny; siły Południa co i rusz mierzyły się ze sobą w ramach sojuszu. W takich sytuacjach Unia Europejska i podobne instytucje podejmują decyzje i dają czas na tureckiemu państwu okupacyjnemu, by się wycofało. W takim kontekście była presja na państwo tureckie, by się wycofało. Teraz nie ma nic podobnego.”

To jasne, że gdyby iracki rząd wypowiedział się o trwającej inwazji, coś by się zmieniło w międzynarodowej polityce, ale tego nie robi. Duran Kalkan (jeden z obecnych liderów PKK – przyp. wfa) również mówił o tym w wywiadzie, wypowiadając się ogólnie o wsparciu wsparciu dla tureckiego państwa okupacyjnego, które otrzymuje w czasie trwającej inwazji:

„Wsiera ich USA i NATO. Wspiera ich KDP. Możemy z pewnością powiedzieć: USA i KDP faktycznie zachęcają republikę turecką i faszystowską AKP-MHP do tego ataku, prowokują go i sprawiają, że atakują z większą siłą. Bo strają się budować opartą na nim politykę. Robiłyśmy już podsumowanie ataku w 2021 jako wspólnego ataku USA, turcji i KDP. Ten wspólny atak nadal ma miejsce. To tutaj rola iraku staje się ważniejsza. Od czasu do czas irak wydaje się być przeciwny tej sytuacji, ale stanowisko w sprawie sengalu powstałe na podstawie umowy z KDP z 9 października i to, że dwóch generałów zostało zabitych przez tureckie samoloty w xinêre pokazało, że iracki rząd również był zaangażowany a obecny rząd Kazimiego wspiera tureckie ataki. Teraz atak z 17 kwietnia jeszcze to podkreślił.

Chociaż irackie Ministerstwo Spraw Zagranicznych mówi, że nie utrzymują relacji z Erdoganem, Erdogan otwarcie mówi „utrzymujemy relację i kierujemy sojusz”. W praktyce to, co mówi Erdogan jest tu prawdą. Nieważne jak uparcie iracki rząd temu zaprzecza, to niczego nie zmienia, niczego w praktyce nie znaczy. Bo politycznie i militarnie nie sprzeciwia się tureckiej inwazji.”

Rzeczniczka Lekarzy Przeciw Wojnie Nuklearnej dr med. Gisel Penteker również potwierdziła to w wywiadzie z agencją prasową Medya Haber i jasno powiedziała, że rząd w bagdadzie i hewlêr (erbil) miał masę okazji, by zrócić się do OPCW o zbadanie tych operacji, ale nie skorzystał z nich, bo współpracuje z przestępczym państwem tureckim. Wyraziła też jak niepojęte jest akceptowanie przez iracki rząd terytorialnych ataków turcji i nalegała na potrzebę śledztwa w sprawie broni chemicznej na tych terenach.